70 lat po Powstaniu w Warszawie
Niektórzy uważają, że jednak nie musiało. Całe miasto zostało zniszczone. I tak trzeba było się poddać. Zginęło całe mnóstwo, bardzo dużo ludzi.
Ale czasem trzeba było walczyć. Nie tylko dla swojego dobra, ale też dla innych. Myśl przewodnia to nie “oni ich pokonają” tylko “wolna Polska!”.
1 sierpnia o godzinie W (o 17:00) zawyją syreny w hołdzie tym, którzy polegli w obronie Warszawy. Bo dla nich jedno było najważniejsze: wolność.
Może i nie trzeba było organizować Powstania. Ale zorganizowanie go dowodzi o tym, że Warszawiacy z 1944 roku nie czekali aż “łaskawie sobie wróg odejdzie”. Chcieli Niemców przepędzić.
Ale i tak trzeba się było poddać. 3 października. Ale ważne, że ktoś walczył. Że ktoś chciał wolnej Polski."
Tekst z gazety "Robo" nr. 25
fot: http://www.google.com/url?q=http%3A%2F%2Fwww.kowbojki.pl%2Fpokaz%2Fna-wielu-cmentarzach-sa-groby-nieznanego-zolnierza-pamietajcie-o-tych-ktorzy-poswiecili-wszystko-w-walce-o-nasza-wolnosc-358671&sa=D&sntz=1&usg=AFQjCNE59UpqDca8mGRO-uBZ1__I_VDXPA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj o podstawowych zasadach Netykiety:
- nie używaj wulgaryzmów
- nie zaczynaj kłótni
- daruj sobie niepotrzebne komentarze
- nie musisz używać wielkich liter
Powodzenia!