14.11.2012

Króliki w Akcji rozdział 2

Zgodnie z informacją.
Króliki w akcji rozdział 2
rozdział drugi-
Pierwsza wizyta w agencji
Kiki wsiadł do dość dziwacznego samochodu. Ale pozory mylą. Skręcili w mroczne obszary ulicy i zajechali do gigantycznego wieżowca "Królik maris". Mysz wyglądało dostojnie i przedstawiła się.
-Nazywam się Mari i mam zadanie oprowadzać cię po naszej agencji.
Weszli do wielgachnego budynku. dołączyli do nich Rapo i Frepo. (Z kąd Kiki wiedział że to oni? Mieli na ubraniach wizytówki).
-Witamy w naszej agencji! Chodź zaprowadzę cię do pokoju!-krzyknął Frepo.
Kiki powędrował na górę za Frepem. Po drodze spotkali Merlina, Donalda, Ronalda, Delfina i innych agentów. Po drodze spotkał ich pewien informatyk. Miki. Spojrzał wesoło na Kikiego i odszedł.
Pokój naszego owego bohatera był duży i miał zapach ciasteczka. Spał razem z Delfinem i Marim. Mari nałożył na niego ubranie i teraz Kiki wyglądał jak prawdziwy agent. Czarny płaszcz! Czarne okulary.... Nareszcie jest kimś o kim marzył. Nadeszła "niby" spokojna noc, a Kiki nie mógł zasnąć. Wreszcie jest agentem...

Rozdział trzeci już wkrótce!

Mam nadzieję że te dwa rozdziały oswobodziły waszą ciekawość.
Dzisiaj dzień drewna... Wszyscy zapewne mamy w domu coś drewnianego. Czy ołówek,czy podłogę... Na pewno coś macie. Weźcie to coś do rąk i rozmyślajcie nad marnym losem drewna...
Obrazek ze strony:
Krainaharcerza. blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj o podstawowych zasadach Netykiety:
- nie używaj wulgaryzmów
- nie zaczynaj kłótni
- daruj sobie niepotrzebne komentarze
- nie musisz używać wielkich liter
Powodzenia!