26.03.2014

Recenzje książek 52. - Szkolne przygody Pimpusia Sadełko

http://www.gmp.poznan.pl/tabid/604/Type/ProductDetails/ProductID/2614/Default.aspx
Tytuł: Szkolne przygody Pimpusia Sadełko
Autor: Maria Konopnicka
O kocie który w szkole się źle sprawuje (i powinien dostawać dwóje ☺)
Nie musiałbym chyba zbyt dużo pisać na temat tego, kto to była Maria Konopnicka. Każdy ją zna doskonale. Kto nie zna, to znaczy, że nie czytał podstawowych książek. Ona właśnie takie pisała.

Jak na mój wiek (czyli wiek, że tak powiem trochę "starszoszkolny") ta książka była trochę nudna. Napisana została wierszem (jak to Maria Konopnicka lubiła). W tej książce można znaleźć parę dobrych rad. Byłaby doskonała dla kogoś, kto właśnie się uczy czytać. Ale dla tych, co czytają dosyć dobrze, nie polecam. Książka jest bardzo krótka.

Kot Pimpuś nie sprawuje się w szkole zbyt dobrze. Wręcz przeciwnie. Wciąż coś sobie postanawia i nie wypełnia postanowień.

Co mnie rozśmieszyło w tej książce: "Wnet też pani Matusowa, wstążkę wiąże mu u głowy i u pasa zręcznie spina półgarnitur nankinowy. Mruknął Pimpuś zachwycony, tak przedziwną toaletą". Hehe, "toaletą"? Na początku również nie rozumiałem o co chodzi i jak się uśmiałem ☺. Ta "toaleta" to "higiena". Tylko kiedyś mówiło się inaczej. (I śmieszniej ☺)

Ocena:
03/10
No oczywiście dla innych książka może być lepsza. 
~~~~~~~~~~~
!!!!  CORAZ MNIEJ POLAKÓW czyta książki!!! Tylko 52%! Z każdym rokiem liczba spada !!!

Nauczmy się żyć!  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj o podstawowych zasadach Netykiety:
- nie używaj wulgaryzmów
- nie zaczynaj kłótni
- daruj sobie niepotrzebne komentarze
- nie musisz używać wielkich liter
Powodzenia!