Kto z Was choć raz w życiu nie miał tego, co jest nie do wytrzymania, każdy człowiek pragnie, by jak najszybciej odeszło, co może narobić wstydu w pracy czy na lekcji? Kto z Was nie miał w życiu CZKAWKI?
Oto parę sposobów na zwalczenie tego okrucieństwa:
- Podstawowy: Wstrzymaj oddech i napnij brzuch. Czasami ja potrzebuję jeszcze napić się kilka łyków wody (oczywiście ze wstrzymanym oddechem)
- Spróbuj się czegoś przestraszyć ☺. Brzmi absurdalnie, ale gdy się czegoś przestraszymy na moment wstrzymujemy oddech. Zwykle wtedy przechodzi
- Jeśli czkawka trwa kilka godzin udaj się do lekarza.
- Bądź mężny i wyobraź sobie Charlesa Osborne, który miał czkawkę trwającą 68 lat, przy czym czkał średnio 40 razy na minutę, czyli średnio prawie co 2 sekundy.
"czkał średnio 40 razy na minutę, czyli średnio prawie co 2 minuty"
OdpowiedzUsuńZ tego by wynikało że nie co 2 minuty tylko co półtorej sekundy
A czy prawie 2 minuty to nie 1,5 minuty? Zwróć uwagę na słowo "prawie"
OdpowiedzUsuńA ty zwróć uwagę że napisałem "sekundy" a nie "minuty" ;)
Usuń