13.11.2016

Superksiężyc - o co naprawdę chodzi?



Kliknij obrazek, aby go powiększyć
Już jutro największy księżyc od pół wieku zwany Superksiężycem. O co chodzi i czy naprawdę to będzie takie super?
Księżyc jutrzejszy ma być niezwykły, bo nie dość, że będzie pełnia, to znajdzie się najbliżej Ziemi od ponad pół wieku. Srebrny Glob będzie o ok. 14 % większy i 30 % jaśniejszy niż zwykle.
Superksiężyc to określenie Księżyca będącego w pełni, a jednocześnie osiągającego najmniejszą możliwą odległość od naszej planety.
Najprawdopodobniej najlepiej widać ma być jutro, ale każdy może próbować już dziś. Następna taka okazja dopiero w 2034, dlatego nie przegapcie jej!

Czy będzie to takie super?
Wszystkie procenty bardzo fajnie brzmią, jednak lepiej nie nastawiać się, że będzie tak super. Po pierwsze nie wiemy, czy nieba nie przesłonią nam chmury. Jeśli zrobią takiego okrutnego psikusa, to będziemy musieli czekać 18 lat, żeby zobaczyć coś podobnego.
Księżyc będzie jaśniejszy - to plus dla chcących zobaczyć kratery na nim. Jednak nie będzie jakoś zaskakująco większy. Ci, którzy nie przeczytali informacji o superksiężycu, to nawet pewnie zmian nie zauważą.

Jednak minusy mogą się nie sprawdzić, dlatego z uwagą obserwujcie Księżyc dziś i jutro! Według NASA najlepiej zacząć szukać Księżyca (niestety) o godz. 14:22. Zapewne jesteście wtedy w pracy, będzie słoneczko i nic nie zobaczymy.

Obrazek z Wikipedii.

   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj o podstawowych zasadach Netykiety:
- nie używaj wulgaryzmów
- nie zaczynaj kłótni
- daruj sobie niepotrzebne komentarze
- nie musisz używać wielkich liter
Powodzenia!