Latający Potwór :P

OOOO.... Jaki temacik....

Latający potwór spaghetti pożre cię!

Zdjęcie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lataj%C4%85cy_Potw%C3%B3r_Spaghetti

Tak, tak. Nie pomyliła wam się żadna litera. Dzisiaj jest święto... "WYZNAWCÓW LATAJĄCEGO POTWORA SPAGHETTI?!"
O kurczak mały... (O, mały potwór spaghetti w spaghetti :P)

Dzisiaj jest święto mówienia jak pirat, inaczej dzień Wyznawców latającego potwora spaghetti.
...
...
...
...
...
Sorki. Temat zatyka. Jakiś Niko Alm wymyślił sobie, że do zdjęcia do prawa jazdy założy sobie... durszlak do makaronu. Nic dziwnego. Był wyznawcą Potwora spaghetti. Latający potwór nie wymyślił przykazań za których łamanie jest kara.

Według mnie wiara w potwora spaghetti jest mieszanką dziwności i ulubieńców spaghetti. Wymyślili potworka, by wszyscy jego wyznawcy polubili makaron. 

Wyznawcy LPS mówią, że on stworzył świat ( a to nie jest prawdą. Przecież to Pan Bóg go stworzył), ale pod wpływem alkoholu... :P.
Wierzą, że trzęsienia ziemi i huragany oraz inne kataklizmy są spowodowane brakiem wiary w Potwora Spaghetti (A to nie prawda. To tylko gniew Pana Boga za nasze grzechy).
Modlitwę do potwora nie kończy się słowem Amen tylko Ramen... a ramen to szacowanie?