http://www.videocentrum.pl/?page=62 |
Tytuł: "Proszę słonia"
Autor: Ludwik Jerzy Kern
Główni bohaterzy: Słoń Dominik, Piotruś
Ludwik Jerzy Kern pisał fajne książki. Ta akurat była jedną z lepszych!
To nie jest zbyt książka fantasy, ale nie można powiedzieć, że dzieje się w świecie realnym. Dlaczego? Oto powód:
Piotruś znajduje porcelanowego słonika na strychu. Ponieważ był bardzo małym chłopcem, musiał łykać tabletki na wzrost. Ale nie chciał. Więc dawał je słoniowi. Słoń, okazało się łykał te tabletki i stał się potężnym słoniem...
Choć książka nie cieszy się popularnością, lekturą w szkole jest bardzo, bardzo rzadko. Ale książka powiem, jest fajna.
Głównym bohaterem tej książki jest słoń imieniem Dominik. I co tu dłużej pisać? Po dwóch miesiącach wakacji jeszcze się nie rozkręciłem.
Podsumowanie:
Ciekawa (1), Fajna (2), Fantastyka mieszana z realizmem (3) , robione z sercem (4), niezły pomysł (5).
5/10
"To nie jest zbyt książka fantasy"
OdpowiedzUsuńwhat? ;P
No i ten twój system ocen ciągle jest kiepski :/
"Ciekawa (1), Fajna (2)"
to "fajna" to mogłeś sobie odpuścić, a skoro jest "ciekawa" to czemu ma tylko 5/10?
TO MÓJ system oceniania. Jakie zalety mam jeszcze przedstawić?
OdpowiedzUsuńJakie to wzruszające. Olek mi odpowiedział :D
Usuń6 września - muszę zaznaczyć w kalendarzu