Dzisiaj dzień chłopaka. W mojej klasie minął on przesuperowo.
A dlaczego tak fajnie minął?
Nasza pani jest fajna, dlatego zorganizowała nam zawody :3.
1 konkurencja - Kto jest najmilszy
2 konkurencja - Najgłupsza mina
3 konkurencja - Najlepszy tancerz
4 konkurencja - Największy siłacz
5 konkurencja - Podbijanie piłki nogą
6 konkurencja - Sprint
Ja wygrałem konkurencje (jak można zobaczyć na zdjęciu): 1, 3 i w 6 zająłem drugie miejsce.
(Nie wiem dlaczego, ale pani nie uznała mojej najgłupszej miny :[ )
Za wygraną konkurencję każdy chłopak dostał medal. Ja dostałem trzy. Za to, że jestem najmilszy, za to, że dobre ruchy wykonuję podczas tańca (że what?!) i, że szybko biegam.
1 Konkurencja: Chyba pani wymyśliła historyjkę, że niby moja koleżanka zapomniała podręcznika, spóźniła się na lekcję i zgubiła ulubioną spinkę. Trzeba ją pocieszyć. Zyskałem ocenę: 4/9
2 Konkurencja: Wszyscy robili jak najgłupsze tylko miny. Zyskałem ocenę: 3/9
3 Konkurencja: Jak najwymyślniejsze ruchy trzeba było robić. Za dużej konkurencji nie było, bo startowało tylko trzech chłopaków łącznie ze mną. Zyskałem ocenę gdzieś koło 2
4 Konkurencja: Przegrałem ze swoim kolegą w pierwszej rundzie
5 Konkurencja: Nie brałem udziału
6 konkurencja: Trzeba było biec slalomem przez pachołki, w hula- hopie (ono leżało na ziemi) trzeba było zrobić 10 przysiadów, przełożyć HH przez siebie i znów biec slalomem. Mnie to zajęło 24 sekundy i 35 setnych. A mojemu koledze udało się w 21 sekund i 40 setnych.
Gdybyście tam byli... TO BYŁ NAJBARDZIEJ UDANY DZIEŃ CHŁOPAKA W MOIM ŻYCIU!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj o podstawowych zasadach Netykiety:
- nie używaj wulgaryzmów
- nie zaczynaj kłótni
- daruj sobie niepotrzebne komentarze
- nie musisz używać wielkich liter
Powodzenia!